czwartek, 3 października 2013

Racjonalne odżywianie cz.2 Good choice


            Za każdym razem gdy jesteśmy na zakupach widzimy mnóstwo przeróżnych towarów na półkach. Jak wybrać te, które nie nazywają się 'półproduktami'? Jak zaoszczędzić na kaloryczności posiłku zamieniając niezdrową żywność na tą która przyniesie nam korzyść? Postaram się to teraz opisać.

             1) Czekolada vs. budyń Czasem każda z nas ma ochotę na czekoladę. Wszystkie wiemy, że jest niezdrowa i ma niekorzystny wpływ na naszą sylwetkę. Co więc zrobić gdy potrzeba słodkości jest zbyt wielka? Proponuje byś przyżądziła sobie ulubiony budyń (czekoladowy, waniliowy, śmietankowy) jaki tylko chcesz. Przynajmniej mleko zawarte w budyniu ma korzystny wpływ na nasze zdrowie...a jednocześnie zaspokoimy nasz 'słodki głód' Kupujmy ten budyń, który zalewamy własnoręcznie mlekiem i dodajemy cukru. Dlaczego? Te które zalewamy wodą mają mnóstwo chemii, niebezpieczny tłuszcz utwardzony (palmowy), a mleka tyle w tym co kot napłakał.
     2) Produkty light vs. naturalne. Już wiemy, że produkty light nie są zdrowe. Ale jeśli już faktycznie raz na jakiś czas po nie sięgamy to nie odbije się to nam na zdrowiu. Pamiętajmy jednak że- aspartam (sztuczny słodzik) jest bardzo niebezpieczny w produktach tego typu...dlatego mimo wszystko starajmy się ich unikać.
      3) Jaki twaróg? Tłusty, półtłusty czy chudy? Jak wiemy tłusty ma dużo tłuszczu. Półtłusty natomiast ma obniżoną ilość tłuszczu ma też sporo białka. Chudy ma sporo białka, brak tłuszczu. Osobiście preferuje półtłusty.
          4) Serek wiejski vs. jogurt? Jogurty zawierają dosyć sporo cukru. Np. serek waniliowy może posiadać nawet do 5 łyżeczek cukru na porcję! Zaskoczone? Jadajmy serek biały, możemy dodać do niego owoce, miód, orzechy, bądź warzywa i szczypiorek. Pod każdą postacią jest przepyszny.
         5) Owoce vs. warzywa OWoce mają wiele witamin ale i również cukru. Proponuję więc 2 porcje owoców w ciągu dnia, najlepiej na śniadanie/drugie śniadanie. Na kolacje bardziej wskazane są jednak warzywka.
          6) kupowane ciasto vs. własnoręcznie przyżądzone Pieczmy ciasta! Dzięki temu wiemy co jemy. Możecie się zdziwić ale ciasta na sklepowych półkach są bardzo często faszerowane chemią i wszelkiego rodzaju zapychaczami.
        7) Miód vs. cukier Miód! Oczywiście tylko naturalny, jedno z lepszych źródeł witamin, poprawia naszą odporność. Soki vs. napoje/ nektary Na sklepowych półkach znajdziemy wiele soków, gdzie na etykiecie widnieje napis -15% owoców. Moim zdaniem to zbyt mało, by wogóle taki produkt mógł nazywać się sokiem. Bierzmy soki 100%, bez dodatku cukru. Czyż nie są przepyszne a w dodatku bardzo zdrowe?
         8) Pieczywo naturalne vs. chrupkie Mamy wiele zamienników pieczywa np. Maca, wafle ryżowe, wafle wielozbożowe, chleb typu fitness. Proponuje jadać je wszystkie, inne każdego dnia. Te produkty są przepyszne!
            9) Jajka z ostatnią cyferką na stempelku 0, 1, 2, 3? 0 i 1 mają najwięcej wartości odżywczych, ponieważ kury znoszą jajka na ekologicznej fermie. Smak jajecznicy z jajkami z numerem 3? Stanowczo odradzam, takie jajka mają znacznie mniej witamin...
Kobietki, czytajmy etykiety nie faszerujmy się chemią! Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz